Skuteczną końcówkę sezonu mają za sobą seniorzy naszego klubu. Czerwono-czarni wygrali trzeci, kolejny mecz z rzędu. Huraganiści pokonali, tym razem u siebie w ostatnim meczu w 2019 roku, beniaminka rozgrywek, rewelację rundy Czarnych Czerniejewo 5:3.
Mecz lepiej rozpoczęli goście, którzy w pierwszych dziesięciu minutach dwukrotnie poważnie zagrozili bramce Huraganu. W obu sytuacjach dobrze zachował się Mikołaj Miczyński, który uchronił Pobiedziszczan przed utratą bramki. W 25 minucie blisko po rzucie rożnym był Piotr Trepka, ale jego strzał głową minimalnie minął bramkę rywali. Dwie minuty później gospodarze prowadzili 1:0. Po akcji Kacpra Bienerta oraz błędzie defensywy rywali gola zdobył Mateusz Chachuła.
Warto zaznaczyć, że w pierwszej części lepiej prezentowali się goście. Potwierdzeniem tego był gol z 35 minuty dający wyrównanie Kamila Draheima oraz w doliczonym czasie pierwszej płowy Patryka Buczkowskiego.
Druga połowa miała już zdecydowanie inny obraz. Przeważali gospodarze, którzy gdyby wykorzystali wszystkie stworzone okazje wynik były bardziej okazały. Ostatecznie mocno wejście w drugą część meczu za sprawą Adam Niedzielskiego, który gole zdobył w 50 i 75 minucie oraz trafienie Bohdana Trila dla którego było to drugie trafienie w drugim meczu w Pobiedziskach dało prowadzenie gospodarzom 4:2. Należy podkreślić, że trzy asysyty zaliczył wprowadzony w drugiej połowie Marcin Jędrzejczak. Wynik w 81 minucie po ładnej akcji podwyższył wprowadzony po przerwie Damian Gocałek. Rywale w 93 minucie ustalili wynik na 5:3 za sprawą Macieja Matuszaka.
Wcześniej dobrych okazji nie wykorzystali m.in. Marcin Jesionkowski, Mikołaj Witaszyk, Bartosz Żołądkiewicz, Damian Gocałek czy Mateusz Chachuła. W słupek trafił autor dwóch asyst w meczu Kacper Bienert. Był to trzeci z rzędu, ligowy wygrany mecz Huragnu. Tym samym Huraganiści po zakończeniu rundy jesiennej zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli ze stratą 6 puntków do lidera, Concordii Murowana Goślina.
W drużynie Czarnych cały mecz rozegrał Waldemar Przysiuda, były zawodnik Huraganu i m.in. Lecha Poznań, z którym po odejściu z HP w sezonie 2002/03 występował w Ekstraklasie. 46-letni zawodnik, związany z największymi sukcesami naszego klubu (m.in. awans do III ligi) powrócił na obiekt w Pobiedziskich po blisko 20 latach!
Skład: Mikołaj Miczyński – Marcin Pająk, Łukasz Maciejewski, Piotr Trepka, Kacper Bienert – Daniel Brylewski (46’ Marcin Jędrzejczak), Eryk Drożdżyński (66’ Marcin Jesionkowski), Bohdan Tril, Bartosz Żołądkiewicz (73’ Mikołaj Nowak), Adam Niedzielski (77’ Mikołaj Witaszyk) – Mateusz Chachuła (59’ Damian Gocałek). Ponadto w kadrze: Marcin Putra. (gk)
Drugą porażkę z rzędu na własnym boisku zanotowali piłkarze Huraganu... Tym razem na Stadionie Miejskim w Pobiedziskach wygrała Ostrovia Ostrów Wielkopolski. Goście pokonali HP 2:1 choć do przerwy prowadzili czerwono-czarni. Była to XXVI ligowa kolejka.
Potwierdziło się, że Polonia Chodzież jest dla HP zawsze niewygodnym rywalem... Ekipa z miasta porcelany wygrała w Pobiedziskach 0:1 (0:0) trafiając do bramki w trzeciej minucie doliczonego czasu gry... Huraganiści zaliczyli tym samym pierwszą porażkę w 2024 roku.
